Czy wykorzystywanie …

Czy wykorzystywanie pomysłów wcześniej przyjętych do realizacji Uchwałą Zarządu Miasta Bytomia, w imię udziału w konkursie Przejrzysta Polska było fair ?

Bytom przyjazny niepełnosprawnym 1996–1998

W grudniu 1995 roku przedłożyliśmy p. Markowi Kińczykowi, wiceprezydentowi miasta, projekt „Bytom Przyjazny Niepełnosprawnym”.

27 lutego 1996 roku, po akceptacji założeń 81-stronicowego projektu, zawarliśmy wstępną umowę z Zarządem Miasta Bytomia.

Umowa była deklaracją partycypowanie w jego kosztach.

Oczekując na decyzję grantodawcy, na terenie Urzędu Miejskiego w Bytomiu, miały miejsce dwa spotkania przybliżające ideę projektu.

Brali w nich udział przedstawiciele Komisji do Spraw Rodziny i Osób Niepełnosprawnych oraz naczelnicy wydziałów.

4 czerwca 1996 roku, projekt został przedstawiony na posiedzeniu Komisji Zdrowia Kontraktu dla Śląska.

Spotkał się wtedy z propozycją wdrożenia jako rozwiązania modelowego dla województwa katowickiego.

Stowarzyszenie nie otrzymało grantu. W rankingu punktowym projekt zajął 38 miejsce na 233 aplikacje. Możliwości finansowe grantodawcy pozwoliły na wsparcie tylko 36 projektów.

Bytom przyjazny niepełnosprawnym 1998–2000

W związku z sugestią dyrekcji Ośrodka Pomocy Społecznej w Bytomiu — w styczniu 1998 roku Stowarzyszenie „Alfa” przedłożyło projekt.

Konkretnie — 2.5-letni projekt wyrównywania szans osób niepełnosprawnych i ich bliskich „Bytom przyjazny niepełnosprawnym 1998–2000”.

Był on częścią Programu Pomocy Społecznej miasta Bytomia, ubiegającego się wówczas o nagrodę w konkursie Wojewódzkiego Sejmiku Samorządowego.

Regulaminowym warunkiem udziału gminy w konkursie miało być zabezpieczenie środków na realizację programu w latach 1998–2000.

Uchwała Zarządu Miasta Bytomia

Bytom uhonorowano nagrodą Sejmiku Samorządowego Województwa Katowickiego za opracowanie najlepszego gminnego programu pomocy społecznej.

Tymczasem — organizacjom, które przedłożyły projekty, nie stworzono szansy ich wdrożenia.

Wbrew treści uchwały Zarządu Miasta Bytomia z dnia 14 kwietnia 1998 roku — w budżecie miasta nie przewidziano na ten cel środków.

Za szczególne osiągnięcia w dziedzinie pomocy społecznej zespół powołany do opracowania programu uhonorowano listem gratulacyjnym Wojewody.

O jakim zespole była mowa?Organizacjom, zgłaszającym projekty, nikt nie stworzył możliwości jakichkolwiek uzgodnień. Pytając o rolę tego zespołu dowiedzieliśmy się, że … „po opracowaniu Programu Pomocy Społecznej na lata 1998–2000 został on rozwiązany”.

Biorąc pod uwagę, że projekt „Bytom przyjazny niepełnosprawnym 1998-2000” proponuje świadczenie szerokiego spektrum usług dla osób niepełnosprawnych, sugeruję aby zredagować go ponownie w postaci mniejszych programów i wystąpić o środki do instytucji i fundacji wspomagających działania na rzecz osób niepełnosprawnych (np. PFRON, fundusz PHARE, fundacja im. S.Batorego).

— podał w piśmie ZZ/8116/3/65/99 z 5 lutego 1999 roku wiceprezydent miasta Bytomia Jerzy Sałabun.

Osiem projektów czterech bytomskich organizacji przyczyniło się do wygrania konkursu przez gminę Bytom.

Skromna nagroda przyznana miastu została przekazana na rozpoczęcie działalności Centrum Koordynacyjnego Samopomocy Społecznej. Organizacje, które wbrew regulaminowi konkursu, pozbawiono możliwości realizacji projektów, niechcący przyczyniły się do narodzin Centrum. Po roku funkcjonowania … zostało ono rozwiązane.

Akcja społeczna „Przejrzysta Polska”

21 kwietnia 2005 roku podano informację o utworzeniu w Bytomiu Biura Pełnomocnika Prezydenta, mającego współpracować z organizacjami.

Koncepcja utworzenia w Bytomiu Biura Pełnomocnika została zaproponowana przez „Alfę” w 1996 roku.

Była składową dwóch edycji projektu „Bytom Przyjazny Niepełnosprawnym”.

Czy wykorzystywanie pomysłów innych, wcześniej przyjętych do realizacji Uchwałą Zarządu Miasta Bytomia, było fair?

Czy fair było zapowiedziane tworzenie przez Biuro Pełnomocnika stron internetowych dla bytomskich ngo?

„Alfa”, od lutego 2002 roku, zabiegała o skromne środki na realizację projektu „Misja — serwis bytomskich ngo”. Zakładał on między innymi tworzenie monografii bytomskich ngo — (opartej na stronach internetowych) i mapy ich przedsiębiorczości.

Nie znam projektu „Misja”, odpowiedział Prezydent Krzysztof Wójcik.

Zrzut ekranu strony Urzędu Miasta Bytomia z odnośnikiem do projektu „Misja — serwis bytomskich ngo”

Przeczyło to przekazywanym przez nas opracowaniom i przebiegowi spotkań. Przeczyło usytuowaniu odnośnika do tego serwisu na stronie internetowej Urzędu Miasta.

Ankieta

Bytomskie organizacje poproszono o ocenę zasadności realizacji przez gminę dodatkowych zadań, wynikających z uczestnictwa w akcji.

6 maja 2005 roku w serwisie internetowym Urzędu Miasta Bytomia podano, iż „wybór spotkał się z akceptacją bytomskich organizacji”.

Dodano, że oceniły one realizację tych zadań „za potrzebną lub bardzo potrzebną”.

Wybór dotyczył uruchomienia serwisu informacyjnego, utworzenia punktu informacyjnego i stworzenia „mapy aktywności” organizacji.

W Bytomiu działało 180 organizacji. Nadesłanych 15 ankiet stanowiło odpowiedź 8,4 procent ngo. W ocenie gospodarzy miasta było to jednak równoznaczne z akceptacją ze strony wszystkich organizacji.

23 lata działalności

15 maja 2005 roku Stowarzyszenie Młodzieży Niepełnosprawnej „Alfa” ukończyło 23 lata działalności.

Tego dnia, podczas spotkania Członków zapowiedziałam, że pod koniec roku, składam rezygnację z dalszego prowadzenia „Alfy”.

Szacunek dla środowiska

Dokonując tego wyboru — świadomie rezygnuję z jednej wartości na rzecz drugiej. Tą drugą jest szacunek dla środowiska i jego dokonań, jawnie wykorzystywanych.

— Barbara Cholewa

1 grudnia 2005 roku Stowarzyszenie Młodzieży Niepełnosprawnej „Alfa” wszczęło postępowanie likwidacyjne.

Statut …

W 2004 roku Organ Nadzoru — czyli Wydział Organizacyjny Urzędu Miasta Bytomia — wydał dla potrzeb KRS negatywną opinię na temat obowiązującego Statutu „Alfy”.

Podniesione przez Organ Nadzoru zarzuty merytoryczne, iż Statut nie zawiera regulacji na temat władz stowarzyszenia (sprawie tej poświęciliśmy 17 paragrafów !), i że brak jest w Statucie jednego z punktów — zostały odrzucone przez Krajowy Rejestr Sądowy !

W konsekwencji negatywnej opinii prezydenta Bytomia Krzysztofa Wójcika, nie mogliśmy ubiegać się o jakiekolwiek dotacje.

Prowokacja?

(…) Obrażanie się na Władze prowadzi do nikąd. Trzeba walczyć. A w pojedynkę jest to trudne. Może zaczniemy walczyć razem? Potrzeba jest nam właśnie takich „zbuntowanych” organizacji. Nie „ugrzeczniaczków”. Stanowić bowiem będziemy dla Władzy przeciwwagę, która będzie ją dyscyplinowała (…).

Nasza decyzja jest przemyślana i nie ulegnie zmianie — odpisaliśmy.

Aby nie mieć właśnie przyklejonej etykiety organizacji zbuntowanej czy walczącej z władzą — odsunęliśmy się od działań na rzecz Forum.

Stało się tak gdy z racji udziału miasta w konkursie „Przejrzysta Polska” elementy naszego projektu zostały wykorzystane.

Trafiły do programu pełnomocnika ds. organizacji — p. Krzysztofa Wieczorka.

Wie Pan — można dać siebie i swój czas na rzecz innych przez 23 lata, można pracować społecznie wiele godzin dziennie.

Nadchodzi jednak moment, kiedy coś w człowieku pęka. Bezpowrotnie.

Zaktualizowano